BAKŁAŻANY PO ISTAMBUŁSKU

Bakłażana jem bardzo często, zazwyczaj jako dodatek do obiadu. Przygotowuję wtedy pieczonego, pokrojonego w kostkę w towarzystwie innych warzyw. Tym razem bakłażan nie był dodatkiem, a daniem głównym. Przygotowany po istambułsku, czyli wydrążony i nafaszerowany pomidorami, cebulą i bakłażanem. Dodatkowo posypany jest chrupiącymi orzeszkami i słoną fetą (która nie załapała się na zdjęcie). Jest to fajna propozycja na bezmięsny, warzywny i tak naprawdę niezbyt pracochłonny obiad.

4 porcje
Składniki:

• 2 bakłażany
• 1 duża cebula
• 2-3 ząbki czosnku
• 2 średnie pomidory
• oliwa z oliwek
• sól, pieprz
• garść liści bazylii 
• kilka gałązek oregano (można zastąpić suszonym)
• szczypta gałki muszkatołowej
• posiekane nerkowce
• feta (opcjonalnie)

Przygotowanie:

1. Bakłażanom odcinamy ogonki, kroimy wzdłuż na pół, wkładamy do dużego garnka i zalewamy wodą. Gotujemy na małym ogniu, nie doprowadzając do wrzenia 10-15 minut.
2. Wyjmujemy do przestudzenia, a następnie wydrążamy środek, pozostawiając 1 cm skórki.
3. Miąższ kroimy w kosteczkę. Cebulę siekamy w drobną kosteczkę, a czosnek w plasterki.
4. Pomidory sparzamy i obieramy ze skórki, po czym również kroimy w małą kostkę.
5. Na patelni rozgrzewamy odrobinę oliwy, wrzucamy cebulę i podsmażamy. Dokładamy czosnek, smażymy jeszcze 2 minuty i dorzucamy pomidory. Doprawiamy solą, pieprzem i dusimy 10 minut. 
6. Bazylię z oregano siekamy i wraz z bakłażanem dokładamy do warzyw. Doprawiamy gałką, mieszamy i trzymamy 2 minuty na gazie. Warzywami faszerujemy bakłażany i wkładamy je do naczyń żaroodpornych.
7. Pieczemy przez 40 minut w 180 stopniach C. Na 15 minut przed wyjęciem posypujemy bakłażany posiekanymi orzechami.
8. Po wyjęciu posypujemy fetą.

Przepis z bloga zufikowo